Wout van Aert z grupy Jumbo-Visma okazał się najlepszy na 20. etapie Tour de France, 30-kilometrowej jeździe indywidualnej na czas. Belg potwierdził, że będzie jednym z głównych faworytów do medali w tej specjalności oraz w wyścigu ze startu wspólnego podczas zbliżających się igrzysk w Tokio. Tadej Pogacar (UAE-Team Emirates) bez trudu obronił sporą przewagę nad rywalami i w niedzielę będzie się cieszył na Polach Elizejskich z drugiego z rzędu triumfu w Wielkiej Pętli. Wiemy też, kto zajmie pozostałe miejsca na podium klasyfikacji generalnej.